Instalacja relikwii bł. Pauliną Jaricot

9 stycznia, w liturgiczne wspomnienie bł. Pauliny Jaricot, do katedry siedleckiej przybyło ponad 600 osób. Centralnym punktem wydarzenia było wprowadzenie relikwii założycielki Żywego Różańca i Dzieła Rozkrzewiania Wiary.

- Im większe są starcia, napięcia między światem wiary i niewiary, tym więcej jest ludzi, którzy niosą Ewangelię z większym radykalizmem i zdrowiem ducha. XIX wiek to czas gangreny ludzkiego myślenia, który dzisiaj, na naszych oczach jest dekadencją, dogorywa i za chwilę będzie nowa epoka. W tym samym czasie rodzi się we Francji Paulina. Bóg wzbudza we Francji – Vianneya, w Anglii – Newmana, w Polsce – Bojanowskiego. Tam gdzie jest zawsze upadek, gangrena, tam Bóg szuka zdrowego organizmu. W Siedlcach – Ty! - wskazał w trakcie konferencji ks. Tomaszewski sekretarz krajowy Papieskich Dzieł Misyjnych.

 Centralnym punktem była Msza św. pod przewodnictwem biskupa siedleckiego Kazimierza Gurdy. Na początku liturgii, nastąpił obrzęd wprowadzenia relikwii bł. Pauliny oraz błogosławieństwo relikwiarza.

Ks. Tomaszewski w homilii, nawiązując do czytań mszalnych, wskazał, że bardzo ważnym zadaniem dziś dla Kościoła w Polsce jest rozkrzewianie wiary wśród ludzi młodych. - Można wrzeszczeć prawdę i rozminąć się z Jezusem. Młody człowiek musi wejść w higienę wewnętrzną. Musi wejść w ciszę. Ja wiem, że to jest bardzo trudne. […] Wiem, że o wiele łatwiej jest wtedy kiedy dasz mu bodźce, ale to nie jest misja, to jest przetrwanie. Proszę was miejcie odwagę zaufać Bożemu słowu. […] Dzisiaj do ludzi młodych musimy też podejść z ciszą wewnętrzną. Jeśli będzie w nich zamęt, ciągły krzyk, rozminą się z Chrystusem, nawet jeśli będzie to krzyk sakralny w Kościele - mówił sekretarz PDM.